KCH24.infoPolecamyPróbne ewakuacje w szkołach. Sprawdzian gotowości i dyscypliny

Sekundy mają znaczenie. W I LO w Trzebini przećwiczono dziś ewakuację. Szybko, sprawnie i z udziałem służb. Sprawdzono, czy procedury działają wtedy, gdy naprawdę liczy się refleks i porządek.

W I LO im. Batalionu „Parasol” w Trzebini przeprowadzono briefing i praktyczną próbę ewakuacji z udziałem służb i władz. Alarm ogłoszono w trakcie spotkania. Uczniowie, nauczyciele i goście opuścili budynek i zebrali się w wyznaczonym miejscu. To nie pokazówka, lecz obowiązek. W placówkach oświatowych takie sprawdzenia wykonuje się regularnie. Najważniejsze zasady pozostają proste: słuchamy poleceń, wychodzimy najszybszą oznakowaną drogą, priorytetem jest bezpieczeństwo ludzi. Ćwiczenia porządkują procedury i skracają czas reakcji w sytuacjach realnego zagrożenia.

3 KROKI BEZPIECZNEJ EWAKUACJI

Zbiórka i meldunek
Poza budynkiem sprawdzamy obecność; braki natychmiast zgłaszamy służbom/kierującemu akcją.

Sygnał = ruch
Przerywamy czynności, zabieramy tylko niezbędne rzeczy (dokumenty, telefon), zamykamy drzwi.

Najkrótsza droga
Idziemy oznakowanymi wyjściami, nie wracamy po rzeczy, pomagamy słabszym.

Regularne próby ewakuacji budują nawyki, które w sytuacji realnego zagrożenia działają automatycznie. Spokój, dyscyplina i trzymanie się instrukcji pozwalają szybciej i bezpieczniej opuścić budynek, a jasny meldunek o stanie osobowym ułatwia służbom dalsze działania. To niewielki wysiłek, który realnie podnosi poziom bezpieczeństwa całej społeczności szkolnej.

Źródło: Biuro Prasowe Wojewody Małopolskiego
Fot. Pixabay

About Author

Redakcja