Podstawową formą aktywności chrzanowskiej grupy parkrun jest oczywiście bieganie. Od pewnego czasu biegacze spotykają się również, by wspólnie morsować. Warunki ku temu sprzyjają.
Chrzanowski parkrun to grupa dynamiczna, pozyskująca wciąż nowych miłośników aktywnego trybu życia. Spotykają się regularnie, w każdą sobotę w leśnych okolicach Kroczymiecha, by wspólnie pokonać pętlę 5 kilometrów. Biegają, maszerują z kijkami, wózkami, psami. Wielu z nich nie poprzestaje jednak na sobotnich spotkaniach. Jeżdżą zatem wspólnie na wszelkiego rodzaju zawody biegowe, wspólnie świętują swoje urodziny, rekordy biegowe, organizują „Andrzejki” i wiele innych wydarzeń. Oryginalną formą aktywności ściśle związaną z okresem zimowym jest niewątpliwie morsowanie w trzebińskim Balatonie.
Rytuał wspólnego morsowania w przypadku parkrunowych biegaczy polega na kilkakrotnym zanurzaniu się w lodowatej wodzie naprzemiennie z korzystaniem z sauny. Zwykle wystarczy trzykrotne wejście do wody na 5 do 10 minut. Niektórzy korzystają wcześniej z intensywnej rozgrzewki. Podobnie jak w bieganiu, tak i w przypadku morsowania rozpiętość wiekowa jest bardzo szeroka – od 16 do 50 plus, zdarzają się również morsujący 70-latkowie, niekorzystający z sauny. Najlepsze warunki to temperatura powietrza około -10° C. Preferują wieczorne spotkania.
Udało nam się porozmawiać z kilkoma morsami, którzy zechcieli podzielić się swoimi doświadczeniami w tym zakresie:
Asia:
– Morsowanie daje mi ogromną satysfakcję z tego, że potrafię przekraczać granicę swojej strefy komfortu. Lepiej toleruję niskie temperatury, zmniejszyły mi się dolegliwości bólowe w stawach.
Patryk:
– U mnie poprawiła się odporność i zwiększyła się tolerancja organizmu na niskie temperatury.
Darek:
– Oprócz hartowania ciała , hartuję ducha, który pomaga w codziennych wyzwaniach.
Krzysiek:
– Morsowanie zwiększa moją wolę walki z problemami codziennego życia, jest świetną regeneracją dla mojego organizmu po całotygodniowych ciężkich treningach sportowych.
Chrzanowski parkrun w ostatnią sobotę świętował swoje 9. urodziny. Życzymy zatem grupie dużo zdrowia, dalszej kreatywności i skutecznego motywowania kolejnych uczestników.
(Fot. Oliwia Maślanka, źródło: profil Parkrun Chrzanów na Facebooku)