Petycje do władz województwa, powiatu i gminy złożyć może każdy i to w każdej sprawie. Udowodnił to autor jednego, dość niecodziennego wniosku, który trafił na biurka władz Chrzanowa. Oczywiście zostanie rozpatrzony.
Na dziennik podawczy chrzanowskiego magistratu trafiła „Petycja do tutejszej gminy o utworzenie Gminnej Straży Energetycznej”.
– W sytuacji realnego zagrożenia wolności oraz dalszego biologicznego przetrwania Narodu Polskiego w wyniku ewentualnego celowego spowodowania przez czynniki nieznane braku prądu (…) zwracam się do tutejszej gminy o bardzo pilne utworzenie Gminnej Straży Energetycznej – w celu włączenia prądu w najbliższej elektrowni – w przypadku gdyby nastąpiła bezpodstawna przerwa w dostawie prądu a rząd, czy firma dostarczająca prąd – w ciągu 24 godzin nie doprowadziłyby do wznowienia dostaw energii dla wszystkich mieszkańców gminy – zaapelował do chrzanowskich samorządowców autor petycji.
Jak sugeruje, „gmina powinna nawiązać kontakt z najbliższą elektrownią i co trzy miesiące Gminna Straż Energetyczna powinna przechodzić ćwiczenia odzyskiwania prądu w najbliższej elektrowni”.
– Jeśli „właściciele” elektrownie nie zechcą wpuścić brygady naprawczej tj. Gminnej Straży Energetycznej pokojowo, to należy skorzystać z usług policji i wejść do elektrowni w oparciu o Prawo Naturalne do Życia, o art. 4 Konstytucji oraz art. 166 ust. 1 Konstytucji
– podkreśla wnioskodawca.
Sprawa wedle autora dokumentu jest poważna, gdyż – rzecz jasna – „zapewnienie potrzeby energii jest podstawową potrzebą mieszkańców na tym etapie rozwoju cywilizacyjnego – na którym się znajdujemy.
– Gmina nie może się tutaj zasłaniać ewentualnym brakiem kompetencji, bo to mogłoby spowodować śmierć wszystkich mieszkańców gminy w przypadki na przykład, gdyby wyłączono prąd w zimie i to na dłuższy okres np. na jeden miesiąc, nie wspominając o napadach, rabunkach, morderstwach I całkowitego chaosu i anarchii
– wylicza pomysłodawca utworzenia w Chrzanowie Gminnej Straży Energetycznej.
Petycja trafiła do rozpatrzenia przez Wydział Organizacyjny i Biuro Rady Miejskiej.
(Fot. Pixabay)