Zmierzyli się z Gwardią, Grunwaldem i Orlętami. Wygrali tylko z tymi ostatnimi. Szczypiorniści MTS Chrzanów z Turnieju Mistrzów wracają bez awansu do Ligi Centralnej, jednak z podniesionym czołem.
Na ten moment czekali chrzanowscy kibice szczypiorniaka przez cały sezon. W Płocku rozegrano kończący sezon Turniej Mistrzów, w którym wystąpił Unimetal Recycling MTS Chrzanów. Zagrały w nim także drużyny: E.Link Gwardia Koszalin, WKS Grunwald Poznań, Enea Orlęta Zwoleń.
– W tym roku zasady są inne – tylko jedna drużyna dostanie bezpośredni awans z turnieju mistrzów do Ligi Centralnej. Drużyna z drugiego miejsca będzie rozgrywała baraż z UKS Anilana Łódź. System rozgrywek to każdy z każdym
– zapowiadali działacze MTS.
W pierwszym meczu z Gwardią MTS uległ 28:21. W kolejnym, rozgrywanym z Grunwaldem, szczypiorniści z Chrzanowa również przegrali, lecz nieznacznie, bo 27:26.
Na zakończenie turnieju chrzanowska lokomotywa rozjechała Orlęta 33:27.
– Z turnieju wracamy z dwoma przegranymi oraz jedną wygraną. Dziękujemy jeszcze raz drodzy kibice i dotychczasowi sponsorzy, że byliście z nami. Za wsparci, miłe słowa oraz wiare do końca! Zapewniamy Was, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy aby pokazać hart ducha i walczyć najlepiej jak potrafimy na turnieju mistrzów. Cel był blisko
– skomentowali działacze Unimetalu Recycling MTS Chrzanów.
(Fot. screen z transmisji na YouTube meczu MTS-u z Gwardią Koszalin)