Jest decyzja KIO ws. przetargu na śmieci

Krajowa Izba Odwoławcza w Warszawie odrzuciła odwołanie konsurcjum ZGOK i Eneris od decyzji Związku Międzygminnego „Gospodarka Komunalna” (ZMGK). Chodziło o unieważnienie przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów z Chrzanowa, Trzebini i Libiąża przez najbliższe trzy lata.

Przypomnijmy, że 10 lutego ZMGK otworzył oferty dwóch firm, które wystartowały w przetargu i chciały odbierać śmieci z gmin: Chrzanów, Trzebinia i Libiąż od 1 lipca tego roku przez kolejne 3 lata. Związek zaplanował przeznaczyć maksymalnie 56 mln 730 tys. zł. Obydwie złożone wówczas oferty były wyższe: konsorcjum Eneris Ekologiczne Centrum Utylizacji z Jaroszowa i ZGOK, czyli Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi (właściciel składowiska w Balinie) zaproponowali 57 milionów 850 tysięcy złotych, czyli o ponad 1 milion 100 tysięcy więcej niż chciał przeznaczyć na to Związek. Jeszcze więcej zaoferowała firma MIKI – nieco ponad 62 mln zł.

Zobacz: Przetarg na śmieci unieważniony. W nowym będzie taniej?

ZMGK zdecydował o unieważnieniu postępowania. Decyzja nie była jednogłośna – w głosowaniu Zarządu Związku nie brał udziału przewodniczący Arkadiusz Pypłacz (z ramienia Związku zasiada w Radzie Nadzorczej ZGOK, który był jednym z oferentów), z kolei za dołożeniem brakującej kwoty dla oferty większościowego właściciela składowiska odpadów optował przedstawiciel Chrzanowa w zarządzie Roman Madejski. Za unieważnieniem, dającym szansę na bardziej korzystne oferty w kolejnym postępowaniu, głosowali przedstawiciele Trzebini i Libiąża.

Sprawa trafiła do KIO

Konsorcjum ZGOK i Eneris 24 lutego skorzystało z prawa do złożenia do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO) odwołania od decyzji Związku o unieważnieniu przetargu. Spółka zarządzająca składowiskiem w Balinie argumentowała m.in., że Związek Komunalny w wieloletniej prognozie finansowej planował większe wydatki na gospodarkę śmieciową w najbliższych latach oraz że źle oszacował liczbę odpadów. Poinformowano również, że w przypadku powtórki przetargu, konsorcjum nie będzie miało możliwości pozyskania pojazdów do odbierania odpadów w czasie pozwalającym na rozpoczęcie wykonywania zamówienia (zaplanowane na 1 lipca tego roku), żądano więc zwiększenia kwoty przez Związek i podpisania umowy.

Dziś, w poniedziałek 17 marca, Krajowa Izba Odwoławcza orzekła, że odwołanie w całości zostało oddalone, tym samym uznając decyzję Związku za prawidłową.

Co dalej z przetargiem na śmieci?

Konsorcjum może jeszcze – w przeciągu 14 dni – zaskarżyć decyzję do Sądu Okręgowego w Warszawie, co trwałoby kolejne tygodnie. Tymczasem obowiązująca umowa na odbiór i zagospodarowanie odpadów, realizowana przez firmę MIKI, kończy się 30 czerwca. Związek planował powtórzyć przetarg, licząc na obniżenie cen przez oferentów i dołączenie do nowego postępowania kolejnych firm, co daje szansę na bardziej korzystne dla Związku oferty.

Ostateczna kwota za odbiór i zagospodarowanie śmieci na kolejne 3 lata jest istotna, ponieważ wysokość opłaty śmieciowej płaconej przez mieszkańców w dużej części zależna jest właśnie od tych kosztów.

O kolejnych decyzjach w tej sprawie będziemy informować na naszym portalu.