Od 1 sierpnia kierowcy korzystający z videoltollingu na bramkach autostrady A4 nie zapłacą za przejazd z użyciem aplikacji mPay. Pozostałe działają bez zmian.
Videotolling to automatyczne odczytywanie tablic rejestracyjnych pojazdu przez urządzenia zamontowane na specjalnie oznakowanych bramkach w Balicach i Mysłowicach. Gdy właściciel aplikacji ma w niej skonfigurowane dane pojazdu oraz podpiętą kartę płatniczą, może skorzystać z szybszego przejazdu przez punkt poboru opłat na autostardzie A4 Kraków-Katowice.
Dotychczas podróżujący mogli korzystać z usług czterech aplikacji umożliwiających automatyczną płatność: AutoPay, SkyCash, IKO oraz mPay. Od czwartku użytkownicy tej ostatniej za przejazd A4 już nie zapłacą, choć jak zapewniają przedstawiciele firmy, to czasowe utrudnienie.
– Z myślą o naszych użytkownikach dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej przywrócić płatność na autostradzie A4. Niezwłocznie po przywróceniu usługi poinformujemy wszystkich użytkowników aplikacji mPay
– zapewnia Andrzej Basiak, CEO mPay S.A.
Ani koncesjonariusz autostrady – Stalexport Małopolska S.A., ani przedstawiciele mPay, nie wyjaśniają co jest powodem czasowego zawieszenia usługi dla użytkowników tej aplikacji.
(Fot. Pixabay)