Takie sytuacje nie zdarzają się często. W niedzielne popołudnie mieszkaniec Chrzanowa stracił panowanie nad samochodem i wjechał na wyspę ronda w Jaworznie. Był kompletnie pijany.
Jak poinformowała nas rzeczniczka jaworznickiej policji, sierżant sztabowa Justyna Wiszowaty, o nietypowym zdarzeniu policję powiadomili świadkowie, którzy pomogli wydostać się z pojazdu 53-letniemu mieszkańcowi Chrzanowa. Jego samochód wypadł z drogi i utknął w roślinach nasadzonych na wyspie ronda im. 308. Dywizjonu Myśliwskiego Krakowskiego.
– Po przybyciu na miejsce, policja sprawdziła trzeźwość kierowcy. Był pijany, miał 1,82 promila alkoholu
– przekazała naszej redakcji rzeczniczka policji. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
O sprawie jako pierwszy poinformował jaworznicki portal jaw.pl.
(red.)
Fot. Piotr Popeye Ambasador Bętkowski /za jaw.pl/
