KCH24.infoSamorząd i politykaBędzie BAL dla sołtysów i radnych osiedlowych. Nie zabraknie też kiełbasy…

Podczas dzisiejszej sesji trzebińscy radni zagłosowali nad przyznaniem pieniędzy na organizację festynów na osiedlach i w sołectwach. „Kiełbasa przedwyborcza”, serwowana przez sołtysów i działaczy osiedlowych na tych imprezach, będzie kosztowała budżet gminy prawie 70 tysięcy złotych.

W porządku obrad majowej sesji znalazły się m.in. poprawki budżetowe. Jedna z nich zakłada przekazanie Trzebińskiemu Centrum Kultury kwoty 69 tysięcy złotych na Bony Aktywności Lokalnej. Pieniądze z BAL-i to refinansowanie wydatków na organizację spotkań integracyjnych lokalnych społeczności. Na  imprezę w każdym z dziesięciu trzebińskich sołectw oraz trzynastu osiedli z budżetu gminy zostanie przekazane po 3 tysiące złotych.

– Chodzili za tym, chodzili i wychodzili, choć w tym roku dyrektor Potocki i burmistrz Okoczuk wielkimi entuzjastami organizacji kilkunastu osiedlowych imprez za publiczne pieniądze nie byli. Jednak ulegli ich namowom. Na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi co rusz sołtysi i rady osiedlowe będą organizować za środki z budżetu imprezy dla „swoich” mieszkańców. Ot, taka „kiełbasa wyborcza” z pieniędzy gminnych robiona przez wcale niemało zarabiających sołtysów i szefów rad osiedlowych

– komentuje jedna z osób związanych z organizacją wydarzeń kulturalnych w Trzebini, która zgadza się na przytoczenie swoich wypowiedzi jedynie anonimowo.

Zwraca również uwagę, że w gronie 21 radnych głosujących nad nieprzewidzianymi wcześniej w budżecie na ten rok BAL-ami, aż 8 osób decyduje o dodatkowych pieniądzach, za które potem może organizować imprezę w roli gospodarza sołectwa czy osiedla.

W obecnej radzie miasta zasiada 4 aktualnych przewodniczących rad osiedlowych: Józef Dziedzic, Wojciech Hajduk, Marta Skowronek i Teresa Jarczyk. Ponadto radnymi są 4 dotychczasowi sołtysi: Halina Henc, Jacek Woch, Bożena Adamczyk i Waldemar Wszołek. Ich kadencja sołecka wygasła w marcu, a z powodu przedłużających się prac gminnych radnych nad nowymi statutami, wybory mogły zostać zorganizowane dopiero pod koniec maja.

Dwoje pierwszych sołtysów, jeśli tylko frekwencja w ich sołectwie przekroczy 10%, może być pewnych reelekcji (są jedynymi kandydatami), a dwójka pozostałych może co prawda stracić dotychczas piastowane stanowisko w niedzielę, jednak w momencie głosowania są potencjalnie zainteresowani tymi środkami. Tak jak i co najmniej kilku działaczy osiedlowych i sołeckich z całej gminy, o których mówi się jako potencjalnych kandydatach do rady miasta i którzy na pewno wykorzystają finansowane z budżetu imprezy do własnej promocji.

Trzebinia, choć podzielona na aż 13 osiedli i otoczona 10 sołectwami, jako jedyna w powiecie w tej skali dopłaca do organizacji takich imprez. Środkami z budżetu w ramach BAL-i zarządza TCK, które refinansuje cześć wskazanych wydatków do kwoty 3 tysięcy. Choć dopłata najczęściej nie stanowi całego budżetu imprezy, to pozwala zapewnić co najmniej kilka atrakcji lub obsługę techniczną. Na resztę sołtysi lub rady osiedlowe muszą pozyskać sponsorów.

– Od maja co miesiąc TCK i urząd miasta organizują wielkie imprezy na kilka tysięcy osób. Była „Trzebinia w PRL” i maraton MTB, będą Dni Trzebini, potem dożynki i Herbatka u Zieleniewskich. Czy potrzebujemy jeszcze 23 imprez na które z plakatów zapraszać będą imiennie, za publiczne pieniądze, przewodniczący rad osiedlowych albo sołtysi? Do tego oczywiście darmowa kiełbaska i tak właśnie można pokazać swoją „lokalną aktywność” i lansować wśród wyborców osiedla czy wsi, nawet jeśli niespecjalnie się pracowało przez ostatnie lata. A wszystko za pieniądze z budżetu.

– zauważa nasz rozmówca.

Warto jednak dodać, że nie wszystkie wydarzenia organizowane przez gospodarzy osiedli i sołectw współfinansowane są w ramach Bonów Aktywności Lokalnej. W tym roku m.in. Wojciech Hajduk, przewodniczący Rady Osiedla Piaski, zorganizował już ekologiczny piknik dla mieszkańców. Z kolei kilka miesięcy temu przewodniczący Rady Osiedla Siersza Mateusz Król zapraszał na bal karnawałowy w Willi NOT. Obydwaj młodzi działacze nie potrzebowali do tego BAL-i.


Aktualizacja:
Radni, bez podejmowania dyskusji, przegłosowali projekt uchwały. Za głosowało 18 rajców, 2 się wstrzymało. Nikt nie zagłosował przeciwko.

(Red.)
fot. Pixabay

About Author

Redakcja