
W Trzebini obchody Święta Niepodległości w tym roku podzielono na dwie części. W piątek na Rynku nadanie imienia i sztandaru świętowało Liceum Ogólnokształcące. Z tej okazji do miasta przybył wyjątkowy gość.
Podpułkownik Zbigniew Rylski to jeden z ostatnich żyjących Powstańców Warszawskich. Służył w Batalionie „Parasol”, stąd też dzisiejsza obecność weterana na gminnych obchodach – trzebińskie liceum, słynące z klas mundurowych, otrzymało oficjalnie imię właśnie tej legendarnej jednostki Armii Krajowej.
Organizacja części oficjalnych uroczystości niepodległościowych w dzień roboczy okazała się strzałem w dziesiątkę. Na trzebińskim Rynku zjawiły się tłumy mieszkańców, wśród których, poza uczniami, znaleźli się zarówno przedszkolaki jak i dorośli mieszkańcy w każdym wieku. Wszyscy w skupieniu wysłuchali przesłania Powstańca Warszawskiego:
– Jedyną rzeczą, która musimy zrobić, to pokochać się wzajemnie. Żadne waśnie ani inne rzeczy nie są nam potrzebne. Społeczeństwo polskie jest tak piękne (…) kochajmy się tylko i róbmy to, co dla ojczyzny jest najlepsze
– apelował w swoim wystąpieniu podpułkownik Rylski. Cała przemowa zakończyła się gromkimi brawami zgromadzonych.
Podczas obchodów uczniowie trzebińskiego ogólniaka zaprezentowali m.in. pokaz musztry paradnej. Otrzymali też sztandar w związku z nadaniem szkole imienia Batalionu „Parasol”. Oficjalnie wciągnięto również flagę Polski na maszt, rozpoczynając gminne świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości.
Dalsza część trzebińskich obchodów zaplanowana jest na jutro – będzie nią organizowana od kilku lat biesiada patriotyczna w budynku wrotkowiska w Myślachowicach.
Podobna biesiada odbędzie się również w Libiążu – to już 25. edycja tej słynnej imprezy. O niej oraz wielu innych atrakcjach z okazji Święta Niepodległości w gminach powiatu chrzanowskiego pisaliśmy na naszym portalu:
(Fot. Andrzej Muciek )