Kto łamie prawo, ten nie zna dnia ani godziny, gdy zostanie przyłapany. Chrzanowscy stróże prawa zatrzymali dwóch mężczyzn posiadających narkotyki bo… ci mieli kłopot z reflektorami samochodu.
Patrol policji z chrzanowskiej komendy na ulicy Balińskiej w Chrzanowie zwrócił uwagę na samochód z niesprawnym oświetleniem. Stróże prawa podjęli interwencję wobec kierującego samochodem jak i jego pasażera.
Jak relacjonują małopolscy mundurowi, w trakcie wykonywanych czynności zarówno 33-latek jak i 42 -latek zachowywali się bardzo nerwowo, wypowiadali się nieskładnie i drżały im ręce. Na pytanie mundurowych co powoduje ich nerwowe zachowanie jeden z mężczyzn odpowiedział, że nie posiada przy sobie żadnych dokumentów, drugi natomiast odparł, że ma przy sobie niedozwoloną substancję.
– Obaj zostali zatrzymani, ponieważ zarówno przy jednym jak i przy drugim policjanci zabezpieczyli narkotyki. 33 -latek następnego dnia został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie, gdzie Prokurator przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków (180 gram amfetaminy). Podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Starszy z mężczyzn w komendzie usłyszał zarzut posiadania narkotyków (52 g amfetaminy), za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wonności
– podaje serwis prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Fot. KWP Kraków