W marcu tego roku do sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o zakazie handlu. Kompromisowe rozwiązanie zakłada zakaz otwierania sklepów maksymalnie przez dwie niedziele w miesiącu. Czy spodziewane weto prezydenta powstrzyma przywrócenie niedzielnego handlu?
Zgodnie z ustawą z 2018 roku handel w niedzielę dopuszczalny jest tylko 7 razy w roku w konkretne, wyznaczone wcześniej dni. Nie wszystkich, jak wiemy, takie rozwiązanie satysfakcjonuje. Niektórym trudno w napiętym harmonogramie tygodnia wygospodarować czas na zakupy. Wzrosła zatem popularność sprzedaży internetowej, bo ta forma nie jest zakazana.
W Sejmie miało już miejsce pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy zakazującej handlu w niedzielę. Autorzy poselskiego projektu zakładają zakaz handlu w dwie niedziele miesiąca: pierwszą i trzecią. Z kolei w miesiącach poprzedzających święta – Wielkanoc i Boże Narodzenie – niedziele handlowe mają być wyznaczane na innych zasadach.
Przewidziano również ochronę praw pracowniczych. Przepisy nowelizacji zakładają podwójne wynagrodzenie za niedzielną pracę. Poza tym pracodawca ma zagwarantować w takim przypadku inny dzień wolny od pracy.
Wobec spodziewanego weta prezydenta dotyczącego projektu nowelizacji posłowie zakładają pewną strategię. Procedury wprowadzenia w życie przywołanych zmian będą chcieli wydłużyć do sierpnia 2025. Wtedy uchwaloną nowelizację będzie już podpisywał nowo wybrany prezydent. Zatem na zakupy w niedzielę prawdopodobnie najwcześniej będzie można się wybrać we wrześniu 2025 roku.
(fot. https://pixabay.com)