Zaledwie kilka miesięcy trwał „spokój” mieszkańców osiedla Siersza. Dziś odnotowano kolejne zapadlisko. Pojawiło się w miejscu, które było już uzdatniane – na działce przy ul. Górniczej 3. Tymczasem po wyborach słuch o specustawie dla Trzebini zaginął.
Nowa dziura wypadła na działce, na której zapadliska pojawiają się regularnie – tym razem przy garażu na ul. Górniczej. Teren w tym miejscu był już uzdatniany na zlecenie Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Ten obszar wskazany został w raporcie przygotowanym dla Głównego Geologa Kraju jako jeden z najbardziej zagrożonych pojawianiem się zapadlisk. Jak widać – trafnie.
Gdzie jest specustawa?
W rocznicę największego z zapadlisk – na cmentarzu przy ul. Jana Pawła II, o pilne, ponadpartyjne zajęcie się tematem apelował burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk. Zapadliska w Trzebini stały się tematem kampanii wyborczej przed 15 października i „igrzysk” pomiędzy kandydatem Koalicji Obywatelskiej Markiem Sową, a ówczesnym wojewodą Łukaszem Kmitą z Prawa i Sprawiedliwości. Obydwaj kontrkandydaci (a po wyborach – posłowie X kadencji) przerzucali się argumentami i deklarowali powyborcze wsparcie dla Trzebini z poziomu Warszawy.
Zobacz również: Okoczuk w rocznicę zapadliska na cmentarzu: panowie, co z obiecaną specustawą?
O tym na razie nic nie słychać. W porządku obrad trwającego posiedzenia sejmu nie znalazł się żaden projekt specustawy, który ma pomóc władzom Trzebini oraz mieszkańcom os. Siersza uporać się z problemem zapadlisk. O tym, że jest gotowy, informował ówczesny wojewoda Kmita. Swoją propozycję działań przedstawiał także poseł Marek Sowa.
– U nas w porównaniu do innych miast „coś” jest robione. Może i „coś” zrobiono, ale znowu skończyło się jak widać. Tymczasem sejm obraduje, obiecanej specustawy jak nie było, tak nie ma.
– gorzko podsumował na grupie zrzeszającej mieszkańców przewodniczący rady osiedla Siersza Mateusz Król.
Aktualizacja, godz. 10:45
Po naszej publikacji sprawę skomentowała Spółka Restrukturyzacji Kopalń. SRK potwierdziła informacje o zapadlisku, którą jako pierwszy podał nasz portal. Cały komunikat SRK publikujemy poniżej:
W Trzebini na terenie prywatnej działki przy ul. Górniczej 3 wystąpiło nowe zapadlisko o średnicy 2m i głębokości około 2,5m. Dziura znajduje się w odległości 12 m od budynku mieszkalnego, wobec którego nie ma zagrożenia. Tuż obok zapadliska znajduje się natomiast budynek gospodarczy połączony z garażem, który decyzją nadzoru budowlanego został czasowo wyłączony z użytkowania.
Co istotne Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. w opracowaniu z 15 lutego 2023 roku wskazała do uzdatnienia teren CAŁEJ nieruchomości. Informujemy, że zadaniem WYKONAWCY było przeprowadzenie na tym obszarze szczegółowych badań gruntu, na podstawie których przygotował on projekt uzdatniania i przystąpił do prac w terenie. W związku z tym SZKODA ZOSTANIE NAPRAWIONA W RAMACH GWARANCJI PRZEZ WYKONAWCĘ.
