Do końca sierpnia mają potrwać prace przy przebudowie jednego z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w Trzebini.
O nowym terminie zakończenia prac, realizowanych przez Berger Bau Polska na zlecenie inwestora – Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, poinformował wiceprzewodniczący trzebińskiej rady miasta Wojciech Hajduk.
– Prace miały zakończyć się do 16 lipca br. Jednak inwestor proceduje zawarcie aneksu, uwzględniający przedłużenie terminu zakończenia zadania do końca sierpnia br.
– przekazuje trzebiński radny, powołując się na informacje z Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jest więc szansa, że dzieci uczęszczające na zajęcia w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej z bezpiecznego przejścia dla pieszych skorzystaja już od początku roku szkolnego.
Remont nie sparaliżował Trzebini
To była jedna z najdłużej wyczekiwanych inwestycji województwa w Trzebini. Od lat mieszkańcy apelowali o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego z Kościelną i wjazdem do Dworu Zieleniewskich. Wielokrotnie dochodziło tam do niebezpiecznych sytuacji. Temat, choć nie bez perypetii, został „załatwiony” dopiero w poprzedniej kadencji.
Zobacz: Mieszkaniec do trzebińskich radnych: Będziecie mieli ludzkie życie na sumieniu
Remont ruszył na początku marca. Prace na skrzyżowaniu odbywają się przy pełnej przejezdności tego odcinka drogi wojewódzkiej, po jednym pasie. Na szczęście nie generuje to większych korków w centrum miasta – nieco dłużej przy tymczasowej sygnalizacji trzeba postać jedynie w godzinach szczytu.
5 milionów na bezpieczeństwo pieszych
Koszt inwestycji to niemal 5 milionów złotych. Niespełna milion dorzucili trzebińscy radni, pozostała kwota to wydatek z budżetu województwa. W efekcie ma powstać skrzyżowanie z pełną sygnalizacją świetlną, umożliwiające bezkolizyjny wyjazd z ul. Kościelnej na drogę wojewódzką oraz zwiększające bezpieczeństwo pieszych.
A nadal jest co zwiększać. Jak czytamy w policyjnych statystykach na przejściach dla pieszych w całej Polsce nadal giną piesi, choć liczba ofiar jest o połowę niższa niż przed zaostrzeniem przepisów, które miało miejsce w 2021 roku. Jednak w zeszłym roku przechodząc przez „zebrę” śmierć poniosły aż 132 osoby. To ciągle plasuje nasz kraj w niechlubnej czołówce statystyk śmiertelności pieszych w całej Unii Europejskiej.
(Fot. Facebook.com/wojciech.hajduk.radny)
Zobacz również: