Był pierwszym wojewodą, który regularnie odwiedzał powiat chrzanowski. 15 października Łukasz Kmita został wybrany na posła, w związku z czym w czwartek zrezygnował ze stanowiska. W specjalnym poście pożegnał się z mieszkańcami Małopolski i ujawnił, kto przejmie jego obowiązki.
– Szanowni Państwo! Drodzy Małopolanie! To był zaszczyt. To była wielka duma. To był honor. Być wojewodą małopolskim. Stać na czele administracji rządowej w terenie – w najpiękniejszym z województw. Opiekować się miejscem z takimi szlachetnymi korzeniami i tak wielkim potencjałem.
– napisał w mediach społecznościowych dotychczasowy wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Zauważył, że ostatnie lata to czas wielu wyzwań, także na ziemi chrzanowskiej:
– Pandemia przyniosła nam wszystkim świadomość, jak nieprzewidywalny i zmienny jest świat oraz jak łatwo utracić zdrowie, a wraz z nim poczucie bezpieczeństwa. Wojna na Ukrainie przypomniała, że pokój jest najważniejszy, a zarazem kruchy. A to przecież nie wszystko. Równolegle mieliśmy do czynienia z milionem bieżących spraw administracyjnych – mniej lub bardziej ważnych. A do tego – powodzie, wichury, pożary, osuwiska, zapadliska (…)
– wylicza świeżo upieczony poseł. W czwartkowym wpisie poinformował też, kto przejął jego obowiązki w związku ze złożoną rezygnacją.
– Przede mną nowe zadania. Niebawem obejmę mandat posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Ze względów formalnych dziś moja rezygnacja ze stanowiska wojewody została przyjęta. Zadania w najbliższym czasie będą realizowane przez Panów Wicewojewodów.
Wicewojewodami Małopolski są obecnie Ryszard Pagacz i Mateusz Małodziński. Będą oni pełnić obowiązki do czasu powołania nowego rządu. Z kolei nazwisko nowego wojewody powinniśmy poznać jeszcze w tym roku. Wyznaczy go premier, którym – na co wszystko wskazuje – zostanie lider nowej sejmowej większości, Donald Tusk.
Nieoficjalnie mówi się, że stanowisko wojewody w Małopolsce ma przypaść reprezentantowi Trzeciej Drogi.
(Fot. Facebook.com/KmitaLukasz)