KCH24.infoTrzebiniaMieszkańcy miażdżąco oceniają działania SRK. Wyniki ankiety i komentarz

Wyniki naszej sondy na temat działań SRK w trzebińskiej Sierszy, nie pozostawiają złudzeń. Blisko 3/4 głosujących negatywnie ocenia działalność prawnego następcy KWK Siersza w kontekście działań zabezpieczających przed zapadliskami. O komentarz poprosiliśmy przewodniczącego Rady Osiedla Siersza.

Przypomnijmy, że podlegająca Ministerstwu Aktywów Państwowych Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. z siedzibą w Bytomiu to prawny następca zlikwidowanej na początku XXI wieku KWK „Siersza”. To ten podmiot w całości odpowiada za zabezpieczenie pokopalnianych terenów, w tym zapobieganie szkodom górniczym oraz ich przeciwdziałaniu na terenie m.in. Trzebini.

W sondzie na naszej stronie zapytaliśmy czytelników:
Jak oceniasz dotychczasowe działanie Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A. dotyczące rozwiązania problemu zapadlisk na os. Siersza i Gaj w Trzebini?

72,73 % głosów zdobyła odpowiedź: Oceniam negatywnie, uważam, że jest wiele do nadrobienia.

12,73 % ankietowanych uważa, że SRK mogłaby bardziej się zaangażować w rozwiązanie problemu.

Blisko 13% przyznało także, że problem ten ich nie dotyczy.

Zaledwie 1,82 % głosów działania SRK ocenia pozytywnie.

Myślę, że niska ocena wynika z faktu, że mieszkańcy odbierają działania SRK jako spóźnione. Długo był problem z komunikacją. Wielokrotnie sam zwracałem na to uwagę. Mieszkańcy byli bardzo oburzeni po spotkaniu 15 lutego. Liczyli, że tego długo wyczekiwanego dnia, definitywnie zostanie rozstrzygnięty temat zagrożenia i dalszych prac. Tymczasem niewiele się dowiedzieliśmy

– tłumaczy Mateusz Król, Przewodniczący Rady Osiedla Siersza.

Fot. Prywatne archiwum Mateusza Króla

Dodaje jednak, że ostatnie tygodnie przyniosły ocieplenie stosunków między mieszkańcami, a SRK.

Bardzo negatywnie została odebrana sytuacja, gdy tuż przed Wielkanocą do zapadliska wpadł silos firmy wykonującej prace uzdatniające w Gaju. Trzeba jednak przyznać, że działania podejmowane w ostatnim czasie wyglądają zdecydowanie lepiej. Jest to zauważalne na wielu płaszczyznach, chociaż uważam, że ich skala i intensywność powinna być zdecydowanie większa. Poprawiła się komunikacja – jest na dużo wyższym poziomie

– przyznaje Król w komentarzu udzielonym naszej redakcji.

O działaniach ws. zapadlisk na osiedlach Siersza i Gaj oraz o samej SRK informowaliśmy m.in. w tekstach:

Czwarty wiceprezes w SRK. Zapytaliśmy o zarobki

Wojewoda wprowadza zakaz wstępu. Mamy treść rozporządzenia

Tereny oznaczone, zakaz wstępu już obowiązuje

(Red.)
Foto główne: logo SRK S.A.

About Author

Redakcja